Marcel Rila
Holandia 🇳🇱Kiedy po raz pierwszy zauważyłem podejrzany plamkę na swojej skórze, to dobry przyjaciel polecił mi aplikację SkinVision. Miał on dostęp do niej za pośrednictwem swojej ubezpieczalni. Niestety, w moim przypadku, ponieważ mieszkam w Tajlandii, nie obowiązywała ta sama oferta. Jednak jego rekomendacja przekonała mnie do skorzystania z tej aplikacji jako łatwego narzędzia, które pomoże mi ocenić, czy moje problemy skórne są poważne.
Kiedyś do dermatologa chodziłem tylko wtedy, gdy naprawdę się martwiłem. Jednak dzięki aplikacji SkinVision mogę teraz działać szybciej. Stała się dla mnie pierwszym krokiem w podejmowaniu decyzji, czy potrzebuję wizyty u lekarza.
Pierwszy raz, gdy SkinVision wskazał wysokie ryzyko, natychmiast udałem się do dermatologa. Po biopsji okazało się, że miałem basalioma, jeden z typów raka skóry. To było moje pierwsze zetknięcie się z tym typem nowotworu, ale uspokajające słowa dermatologa pozwoliły mi nieco odetchnąć. Od tego czasu regularnie korzystam z aplikacji, aby monitorować stan mojej skóry.
Po półtora roku aplikacja ponownie wydała ostrzeżenie i okazało się, że znowu chodziło o basaliom. Ten schemat powtarzał się, aż ostatecznie rozwinął się u mnie czerniak, najcięższa forma raka skóry. W sierpniu 2023 roku moja żona zauważyła podejrzane plamki na moim ramieniu. Okazało się, że jedno z nich to czerniak, a drugie basaliom. SkinVision ponownie doradził, aby udać się do lekarza, co doprowadziło do tych diagnoz.
Z powodu powagi sytuacji musiałem spędzić kilka dni w szpitalu w Bangkoku. Był to najcięższy moment mojej walki z rakiem skóry. W trakcie pobytu przeszedłem operację, podczas której usunięto czerniaka oraz niektóre węzły chłonne. Było to niezwykle trudne doświadczenie, ale wiedziałem, że muszę to przejść, aby uratować swoje życie.
Podczas pobytu w szpitalu lekarz zauważył podejrzany flek na moim nosie. Przeprowadzono natychmiastową biopsję, która również potwierdziła obecność czerniaka. To był szok, ale postanowiłem walczyć dalej. Lekarze w Bangkoku byli fantastyczni i jestem im niezmiernie wdzięczny za opiekę i poświęcenie.
Dziś, po długiej i wymagającej walce, jestem zdrowy i wolny od przerzutów. Ta doświadczenie nauczyło mnie, jak ważne jest regularne kontrolowanie skóry i dbanie o ochronę przed słońcem. Nadal korzystam z aplikacji SkinVision, ponieważ to właśnie ona uratowała mi życie.
Mam nadzieję, że moja historia zainspiruje innych do bardziej świadomego dbania o swoje zdrowie. Nawet jeśli wydaje ci się, że nigdy nie opalasz się w nadmiarze, jak mi, słońce jest bezlitosne. Przestałem spędzać godziny na słońcu, a teraz zawsze używam kremu z filtrem, co wcześniej uważałem za zbędne. SkinVision odegrało kluczową rolę w mojej rekonwalescencji, i zachęcam każdego do korzystania z tej aplikacji, aby dbać o zdrowie swojej skóry.
Melanie Okkerse
Holandia 🇳🇱Odkryłam SkinVision dzięki naszej ubezpieczalni zdrowotnej CZ.
Ponieważ zawsze miałam dużo plamek i pieprzyków, postanowiłam wypróbować aplikację. Powagę mojej sytuacji zrozumiałam dopiero, gdy jeden z moich pieprzyków zaczął krwawić. Początkowo tego nie zauważyłam, ale mój mąż zwrócił mi na to uwagę, gdy znów wyciągnęłam letnie ubrania. Wtedy przypomniałam sobie o SkinVision. Zrobiłam zdjęcie tego pieprzyka i od razu otrzymałam zalecenie, aby udać się do lekarza.
Następnego dnia dostałam kolejną wiadomość od SkinVision, po tym jak lekarze przejrzeli zdjęcie i potwierdzili zalecenie. Mój lekarz również się zaniepokoił i skierował mnie do szpitala. Tam wszystko potoczyło się bardzo szybko – pieprzyk został natychmiast usunięty.
Kiedy otrzymałam wyniki, naiwnie myślałam, że nie będzie to nic poważnego. Jednak gdy lekarze zapytali, czy jestem sama, wiedziałam, że coś jest nie tak. Okazało się, że mam czerniaka w stadium pT2. Czerniak był „zbyt gruby”, przez co musiał zostać usunięty także mój węzeł chłonny.
Jestem niezmiernie wdzięczna SkinVision i CZ. Dzięki nim mój czerniak został wykryty na czas. Często myślę: gdzie bym teraz była, gdybym nie użyła SkinVision? Fakt, że czerniaki szybko rosną i stają się bardziej niebezpieczne, gdy są grubsze, bardzo mnie niepokoi.
Szczególnie doceniłam, że SkinVision skontaktowało się ze mną po skanie, aby sprawdzić, czy podjęłam jakiekolwiek kroki. To zmotywowało nas do wysłania naszych dzieci, które również mają dużo pieprzyków, do lekarza.
Moje pokolenie niestety nie zawsze miało wiedzę, jak dbać o skórę. Ale z pomocą SkinVision mam nadzieję, że inni nie popełnią tych samych błędów. To bardzo łatwa w użyciu aplikacja i prawdziwy ratunek. Polecam ją każdemu. Działając na czas, można uniknąć wielu trudności.
Arjan Both
Holandia 🇳🇱„Czy to nowa plama na twoich plecach?” zapytała nagle moja żona. Sama jej nie zauważyłem. „Jest więcej plam”, pomyślałem, ale nie przejmowałem się tym. Później otrzymałem e-mail od Nationale Nederlanden o aplikacji SkinVision. „Brzmi ciekawie”, powiedziałem do żony, a ona zrobiła zdjęcie plamy za pomocą aplikacji. Było to szybkie i łatwe, więc zrobiliśmy zdjęcia kilku innych plam.
Do jednego ze zdjęć otrzymałem zalecenie, aby udać się do lekarza w ciągu czterech tygodni. Zaskoczony, poszedłem do lekarza rodzinnego, który skierował mnie do dermatologa. Dermatolog szybko stwierdził, że to nie jest dobre: to było czerniak, najbardziej niebezpieczna forma raka skóry, ale na szczęście we wczesnym stadium. Ponieważ został wykryty wcześnie, prognozy były dobre.
Nie miałem żadnych problemów z tą plamą, więc nie spodziewałem się, że może to być coś poważnego. SkinVision sprawił, że łatwiej było potraktować to poważnie. Bez aplikacji prawdopodobnie nie poszedłbym do lekarza rodzinnego, a plama mogła się rozwijać. Dermatolog usunął również inną plamę, która okazała się nieszkodliwa.
Od tego czasu stałem się zwolennikiem sztucznej inteligencji. SkinVision to dobrze przemyślany model, który działa. Cieszę się, że Nationale Nederlanden oferuje SkinVision za darmo dla swoich ubezpieczonych członków. Aplikacja jest dostępna i łatwa w użyciu. Bez SkinVision nie zrozumiałbym, jak ważna jest ta aplikacja, a bez niej nie poszedłbym do lekarza.
Zachęciłem innych do sprawdzania swojej skóry. To takie proste: zrób zdjęcie i wyślij je. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, lepiej skonsultować się z lekarzem. „Weź telefon i zrób zdjęcie swojej plamy” – mówię. A odkąd otrzymałem diagnozę, zawsze używam kremu przeciwsłonecznego z SPF 50 i jestem dużo bardziej świadomy stanu swojej skóry i skóry mojej rodziny.
Melanie Pemberton
Wielka Brytania 🇬🇧W lecie 2022 roku zauważyłam nowe znamie na mojej goleni. Nie swędziało, ani nie krwawiło, ale wydawało się nieco większe niż inne. Opowiedziałam o tym mojemu partnerowi, ale ponieważ nie było żadnych alarmujących objawów, postanowiliśmy je obserwować i szybko zapomnieliśmy o sprawie.
Jednak przed Świętami Bożego Narodzenia zmieniło się ono: dolna krawędź stała się nieregularna, a znamie nie było już idealnie okrągłe. Mój partner, który pracuje w tej samej firmie, zaproponował, abym skorzystała z aplikacji SkinVision do szybkiej kontroli. Z powodu nadchodzących świąt i naszej planowanej podróży postanowiłam jednak odłożyć to na później.
Dopiero w lutym, po powrocie z urlopu, postanowiłam w końcu przesłać zdjęcie znamienia do SkinVision. Aplikacja wskazała, że to punkt wymagający uwagi i zaleciła konsultację z lekarzem. Zdecydowałam się na ten krok, przesyłając zdjęcie do mojego lekarza rodzinnego, który od razu skierował mnie do dermatologa. NHS wyznaczyła mi termin usunięcia w ciągu dwóch tygodni, ale postanowiłam skorzystać z prywatnej opcji, aby przyspieszyć całą procedurę. Słowo „czerniak” wywołało panikę, ale uznałam, że dodatkowe koszty dla spokoju umysłu są tego warte.
Znamie zostało usunięte, a diagnoza okazała się być czerniakiem. Początkowo uznano go za czerniaka in situ, ale później stwierdzono, że rozprzestrzenił się on na całą naskórkową warstwę skóry, co klasyfikowało go na poziomie stadium 1. Czekając na leczenie w ramach NHS, już zakończyłam prywatną procedurę i otrzymałam diagnozę, co tylko wzmocniło moją decyzję o szybkim działaniu.
Potrzebna była druga operacja, aby usunąć więcej tkanek z mojej goleni, co wymagało intensywnej opieki ze względu na miejsce. Rozważano przeprowadzenie przeszczepu skóry, ale zdecydowałam się na naturalne gojenie rany, mimo ryzyka wynikającego z problemów z sercem. Proces gojenia był powolny i wymagał wizyt u specjalisty co dwa tygodnie oraz wymiany bandaży co dwa dni przez miesiąc. Mimo trudności moje ciało się zagoiło, a ja jestem wdzięczna, że czerniak został usunięty.
To doświadczenie zmieniło moje życie. Po podzieleniu się moją historią na Facebooku, zachęciłam przyjaciół i rodzinę do sprawdzania swojej skóry, a wielu z nich już udało się na badania. Rak skóry może być niespodziewaną diagnozą – dla mnie była to na pewno niespodzianka. Jako mama dwóch dzieci wiedziałam, że muszę działać szybko, choć nie zdradziłam najmłodszemu szczegółów, aby nie martwił się podczas egzaminów.
Dzięki programowi Medicash w mojej pracy uzyskałam dostęp do SkinVision i jestem bardzo wdzięczna, że z niego skorzystałam. Aplikacja zachęciła mnie, by wcześniej udać się do lekarza, co uruchomiło szybki i ratujący życie proces. Zachęcam każdego, by regularnie kontrolował skórę, robił zdjęcia i obserwował zmiany. Większość czerniaków to nowe znamiona, a nie te już istniejące, więc bądź czujny na wszystko, co może być nietypowe.
SkinVision naprawdę zrobił różnicę w moim życiu i mam nadzieję, że moja historia zainspiruje innych do poważnego traktowania zdrowia swojej skóry.
Michel Plass
Holandia 🇳🇱Moja ubezpieczalnia “Just” wysłała e-maila, w którym poinformowano mnie, że mogę korzystać z aplikacji SkinVision do sprawdzania podejrzanych zmian skórnych. To skłoniło mnie do dokładniejszego sprawdzenia swojego ciała. Od jakiegoś czasu miałem znamię na piersi, które trochę się powiększyło. Uznałem, że to dobra okazja, aby wypróbować SkinVision. Na pierwszy rzut oka nie wydawało się ono niepokojące. Rosło tak powoli, że nie zdawałem sobie sprawy, jak się zmienia. Pomyślałem: „Po co z tym iść do lekarza?” SkinVision było łatwe i dostępne, więc postanowiłem spróbować.
Byłem na wakacjach, kiedy dermatolog zadzwonił z wynikami. Po zainstalowaniu SkinVision zrobiłem zdjęcie trzech zmian skórnych. Dwie z nich okazały się niegroźne, ale w przypadku znamienia na mojej piersi otrzymałem radę, aby udać się do lekarza. Zdecydowałem się na to. Lekarz skierował mnie do dermatologa, który stwierdził, że może to być coś złośliwego. Byłem na wakacjach, kiedy dermatolog zadzwonił i powiedział, że mam czerniaka. Na szczęście nie znaleziono przerzutów. Wkrótce planowana jest druga operacja, a mój cały organizm zostanie sprawdzony pod kątem innych podejrzanych zmian.
Bez SkinVision prawdopodobnie nie poszedłbym do lekarza. W tej sytuacji poczułem się poważnie traktowany zarówno przez mojego lekarza rodzinnego, jak i dermatologa oraz przez aplikację SkinVision. Zwykle jestem sceptyczny wobec aplikacji zdrowotnych, ale SkinVision działa. Ponieważ była dostępna za pośrednictwem mojej ubezpieczalni, postanowiłem ją wypróbować. Gdyby nie SkinVision, prawdopodobnie nigdy nie poszedłbym do lekarza, może przez lata, aż byłoby za późno.
Bezgraniczne korzystanie z słońca. Miałem bardzo niezdrowy stosunek do słońca i nigdy się nie smarowałem. W przeszłości często spędzaliśmy czas na południu, chodząc bez koszulki. Teraz już tego nie robię. Na szczęście moje dzieci są teraz bardziej świadome zagrożeń związanych z słońcem, dzięki lepszej edukacji, niż mieliśmy ją my.
Zalecam każdemu korzystanie z aplikacji SkinVision. Jest prosta w obsłudze, szybka i może zaoszczędzić wiele problemów. Gdybym czekał pięć lat, ta zmiana mogłaby się rozprzestrzenić. Im wcześniej coś odkryjesz, tym większa szansa na wczesne leczenie.
Pascalle Soer
Holandia 🇳🇱Pobrałam aplikację SkinVision, ponieważ miałam pieprzyk, któremu nie ufałam. Na pieprzyku pojawiła się strup, a zachowywał się on inaczej niż moje pozostałe pieprzyki. Aplikacja zaleciła, abym udała się do lekarza rodzinnego, który następnie skierował mnie do szpitala. Tam dermatolog usunął zmiany skórne. Po dalszych badaniach okazało się, że to było czerniak w stadium in situ.
W przeszłości już raz kontrolowałam pieprzyki u mojego lekarza rodzinnego. Wtedy usłyszałam, że powinnam jedynie monitorować te pieprzyki, które wydają się niepokojące. Jednak ze względu na to, że mam dość dużo pieprzyków, zawsze pozostaje pewna niepewność. Często odkłada się wizytę u lekarza, myśląc, że to nie jest konieczne. SkinVision znacznie ułatwia podjęcie tego pierwszego kroku. Wystarczy zrobić zdjęcie, a aplikacja szybko daje zalecenie, co daje mi poczucie spokoju i pewności.
Bardzo doceniam fakt, że po wykonaniu skanu, SkinVision wysyła dodatkową wiadomość informującą, że eksperci ponownie ocenili zdjęcie. To daje mi pewność, że za aplikacją stoi naprawdę ktoś, kto dba o bezpieczeństwo użytkowników.
Byłam w szoku, że w moim wieku mój organizm wytworzył czerniaka. To przerażająca świadomość, ale mimo to będę nadal korzystać z aplikacji SkinVision, aby regularnie kontrolować moje pieprzyki. Aplikacja jest łatwa w obsłudze i szybko daje wskazówki, czy dany pieprzyk może być złośliwy, czy też nie. Dla mnie SkinVision to bardzo praktyczne i niezawodne narzędzie, które pomaga mi dbać o zdrowie mojej skóry.
Ellen Suetens
Belgia 🇧🇪Odkryłam aplikację SkinVision, gdy zauważyłam małą plamkę na moim lewym ramieniu. Dzięki ulotce od Helan poznałam aplikację SkinVision. Wydawało mi się to wygodne, aby szybko dowiedzieć się czegoś więcej o tej plamce.
Postanowiłam zrobić zdjęcie za pomocą aplikacji, ponieważ chciałam szybko uzyskać odpowiedź. SkinVision wydawała mi się przydatna, zwłaszcza że czasami trudno jest umówić się na wizytę u dermatologa, szczególnie w czasie wakacji.
Po przesłaniu zdjęcia szybko otrzymałam informację, że warto udać się do dermatologa na dalsze badania. Chociaż na pierwszy rzut oka plamka nie wydawała się poważna, uznałam, że warto zachować ostrożność. Chciałam mieć pewność, że to nic poważnego.
U dermatologa plamka została usunięta. Choć na początku nie wyglądała na nic niepokojącego, moja intuicja okazała się słuszna. Okazało się, że był to początkowy etap raka skóry, czyli rak in situ.
Moje doświadczenie z SkinVision pokazało mi, jak ważne jest, aby działać szybko, gdy zauważysz coś podejrzanego na swojej skórze. SkinVision to przydatne narzędzie, które pomaga wczesnym wykrywaniu problemów zdrowotnych.
Teraz, gdy mam SkinVision, nadal dokładnie obserwuję swoją skórę. Choć nie miałam już żadnych innych problemów, poczucie, że mam wygodne narzędzie do monitorowania swojego zdrowia, daje mi spokój.
Moja rada dla innych jest prosta: słuchaj swojego instynktu, korzystaj z przydatnych narzędzi, takich jak SkinVision, i dbaj o swoje zdrowie. Może to zrobić ogromną różnicę.
Rob Wammes
Holandia 🇳🇱W mojej młodości nasza rodzina spędzała dużo czasu na plażach Zeelandu. Standardem było stosowanie trochę Nivea i relaksowanie się na słońcu. Niestety, przez to często miałem poparzenia słoneczne. Pamiętam, że raz używałem jogurtu i ogórka, aby złagodzić bolesne poparzenie.
Jakiś czas temu zauważyłem małą plamkę na piersi, która zaczęła swędzieć. Utrzymujący się świąd zaniepokoił mnie, więc postanowiłem dać jej się obejrzeć. Zrobiłem zdjęcie tej plamki i przesłałem je do SkinVision, aby je ocenić. Ku mojemu przerażeniu, od razu otrzymałem zalecenie, by udać się do lekarza. Mój lekarz pierwszego kontaktu skierował mnie do dermatologa, gdzie po biopsji okazało się, że mam rak podstawno-komórkowy. Plamka została usunięta, a na szczęście pozostała tylko mała blizna.
Od tego czasu regularnie chodzę na coroczne pełne badanie skóry u dermatologa. Te badania w zeszłym roku doprowadziły do usunięcia drugiej podejrzanej plamki. Zalecone przez SkinVision skierowanie do lekarza wykonałem bez wahania. Lepiej dmuchać na zimne, pomyślałem. Gdyby okazało się, że to nic poważnego, byłaby to ulga, ale gdyby to jednak było coś poważnego, przynajmniej złapałem to na czas.
Cenię sobie SkinVision za to, jak łatwa w obsłudze jest ta aplikacja. Kiedy mam wątpliwości, wystarczy zrobić zdjęcie i szybko otrzymuję odpowiedź. Powinna ona być częścią podstawowego pakietu ubezpieczenia zdrowotnego, by każdy mógł z niej skorzystać. Dla mnie dostęp do aplikacji był prosty, ponieważ moja ubezpieczalnia Just oferuje ją w ramach swojej oferty. Gdybym musiał zapłacić za aplikację, nie wiem, czy bym z niej skorzystał.
SkinVision sprawiło, że bardziej uświadomiłem sobie ryzyko związane ze słońcem. Teraz nie tylko na wakacjach noszę czapkę, ale także podczas gry w golfa w wolnym czasie. Dzielę się swoją historią, ponieważ to może spotkać każdego. Ważne jest, aby coraz więcej osób zdawało sobie sprawę z tego, jak ważne są regularne badania skóry.
Gdy słyszę, jak inni rozmawiają o znamionach, zawsze polecam im SkinVision. Moja żona nawet zaczęła budować swoją własną bazę zdjęć. Aplikacja jest łatwa w użyciu i daje mi poczucie bezpieczeństwa. Niska ocena ryzyka uspokaja mnie i pozytywnie wpływa na moje samopoczucie. Jak mówi przysłowie: „Lepiej zapobiegać niż leczyć.” Dlatego wszystkim polecam regularne sprawdzanie swojej skóry z pomocą SkinVision.
Brenda Corbeek
Holandia 🇳🇱Jako pacjentka z rozpoznanym czerniakiem, odbyłam moją półroczną kontrolę u dermatologa i pokazałam jej plamkę na małżowinie usznej, która zmieniała się w ostatnich miesiącach. Stała się ciemniejsza i powiększyła się, z małego brązowego punktu rozrosła się na całej małżowinie i zaczęła wchodzić do mojego ucha. Dermatolog zapewniła mnie, że to nic poważnego, i zaproponowała, abym wróciła za trzy miesiące, jeśli nadal będę miała wątpliwości.
Po tej wizycie wróciłam do domu z niepokojem. Wizyta była pośpieszna i nie czułam, że zostałam wysłuchana. Ten niepokój nie dawał mi spokoju, więc poprosiłam moją córkę, aby zrobiła zdjęcie plamki i wysłała je do SkinVision do sprawdzenia. W krótkim czasie otrzymałam radę, aby skontaktować się z lekarzem w ciągu czterech tygodni. Z tym zaleceniem ponownie skontaktowałam się z szpitalem i domagałam się drugiej konsultacji.
Na tym spotkaniu pokazałam zalecenie od SkinVision, ale dermatolog odpowiedziała: „SkinVision, my się tym nie zajmujemy.” To sprawiło, że poczułam się niepewnie i zdenerwowałam. Nalegałam na podjęcie dalszych działań, i mimo że nie chciała usunąć plamki od razu, zgodziła się na biopsję. Niestety, biopsja nie zawierała wystarczającej ilości tkanki. Dopiero po drugim zabiegu postawiono diagnozę: melanocytoma, rzadki i agresywny nowotwór skóry, który zgodnie z wytycznymi powinien być leczony jak czerniak.
To doprowadziło do trzeciej, poważnej operacji, podczas której usunięto dużą część chrząstki z mojego ucha, a następnie zostało ono zrekonstruowane. Ból jest ogromny i będzie trwał jeszcze długo. Emocjonalny wpływ na mnie i moją rodzinę był ogromny. Moje córki były bardzo zaniepokojone, a osiem tygodni niepewności było dla nas wszystkich ciężkim okresem.
Moje zaufanie do procesu opieki zdrowotnej zostało naruszone. Ignorowanie rady SkinVision, mimo że mieli rację, sprawiło, że poczułam się niepewnie i przestraszona. Dzięki SkinVision nie poddałam się i podjęłam działanie. To ogromnie pomogło mnie i mojej rodzinie, a teraz opowiadam każdemu o tej aplikacji. Dzięki Zilveren Kruis, które refunduje SkinVision, ludzie mogą łatwiej i częściej poddawać się kontrolom. Dzielę się moją historią, aby zwrócić uwagę na potrzebę poprawy systemu opieki zdrowotnej, aby inni czuli się wysłuchani i otrzymali pomoc na czas.
Sally Ann Meadows
Wielka Brytania 🇬🇧Pracuję w organizacji opieki zdrowotnej, a jednym z przywilejów, które otrzymujemy, jest dostęp do aplikacji SkinVision za pośrednictwem Medicash. Na początku nie zwracałam zbyt uwagi na tę aplikację, dopóki moja koleżanka, która również pracuje w biurze, nie wspomniała o niej. Wiedziała, że martwię się o plamkę na moim nosie, która nie chciała się goić.
Na początku myślałam, że plamka nie jest czymś, czym należy się przejmować. Jednak kiedy nie znikała, poszłam do lekarza, który uspokoił mnie, mówiąc, że to tylko torbiel. Z biegiem czasu plamka jednak się zmieniła – zaczęła mieć skorupiasty brzeg i wyglądała coraz gorzej. Pomimo kilku wizyt u lekarza, dostawałam zawsze ten sam porad: “Trzymaj ją w czystości i nawilżaj.” Ale nie byłam przekonana.
Wtedy koleżanka zasugerowała, bym spróbowała aplikacji SkinVision. Pobierałam aplikację i zrobiłam zdjęcie plamki. Aplikacja doradziła, żebym udała się do lekarza. Na początku miałam wątpliwości, myślałam: „To tylko aplikacja.” Jednak okazało się, że wyniki są oceniane przez prawdziwych ludzi, co dało mi pewność, by kontynuować.
Dzięki SkinVision nie dałam się zniechęcić. Poszłam ponownie do lekarza i wyjaśniłam, co pokazała aplikacja. Poprosiłam o biopsję, a mimo pewnych oporów, lekarz ostatecznie się zgodził. Biopsja wykazała, że plamka to rak podstawnokomórkowy (BCC). Kiedy została zdiagnozowana, była już głębsza niż powinna. Gdyby została zauważona wcześniej, mogłabym uniknąć inwazyjnego zabiegu.
Ta doświadczenie uświadomiło mi, jak bardzo jestem wdzięczna za SkinVision. Dzięki tej aplikacji zyskałam pewność, by walczyć o siebie, kiedy miałam wrażenie, że nikt nie słuchał moich obaw. Bez tej aplikacji pewnie czekałabym jeszcze dłużej, myśląc, że to tylko nieszkodliwa torbiel. Przypomnienia i wsparcie aplikacji były dla mnie dużym komfortem w tak długim i stresującym procesie.
Znaczenie zdrowia skóry To doświadczenie przypomniało mi, jak ważne jest dbanie o zdrowie swojej skóry. Nigdy nie byłam osobą, która spędza dużo czasu na słońcu, ale jako dziecko miałam silne oparzenia słoneczne, zanim ludzie zaczęli być tak świadomi szkód, jakie słońce może wyrządzić. Rak skóry dotyczy nie tylko osób, które spędzają dużo czasu na słońcu – może to się przytrafić każdemu.
Dzięki SkinVision teraz regularnie sprawdzam swoją skórę. Daje mi to spokój, zwłaszcza w przypadku miejsc, jak plecy, które trudno samodzielnie sprawdzić. Mam nadzieję, że więcej osób dostrzeże, jak cenne mogą być takie narzędzia – nie tylko po to, by poczuć się spokojnym, ale także, by ratować życie.
Tom Freriks
Holandia 🇳🇱Drogi użytkowniku SkinVision,
Dziś chciałbym zwrócić uwagę na problem raka skóry. Dlatego postanowiłem, ja, Tom, podzielić się z Tobą moją osobistą historią.
Przez dłuższy czas miałem małą plamkę na przedramieniu. Zaczęła zmieniać kolor, a moja żona i córka wielokrotnie namawiały mnie, abym to sprawdził. Jednak nie traktowałem tego jako pilnej sprawy i odkładałem wizytę u lekarza. Latem 2023 roku odkryłem SkinVision. Dzięki tej aplikacji mogłem w prosty sposób sprawdzić stan mojej skóry bez konieczności natychmiastowego udania się do lekarza.
SkinVision zasugerowało, aby jak najszybciej skonsultować się z lekarzem. Następnego dnia mój lekarz rodzinny obejrzał plamkę i skierował mnie do dermatologa. Dermatolog szybko potwierdził, że problem jest poważny. Plamka została usunięta, a diagnoza brzmiała: czerniak.
Na szczęście rak skóry został wykryty we wczesnym stadium. Dzięki temu dziś mogę podzielić się moją historią z Tobą. Wpływ raka skóry na każdego człowieka jest inny, ale wczesne wykrycie może zrobić ogromną różnicę. Dlatego chcę Cię zachęcić do regularnego sprawdzania podejrzanych zmian na skórze.
Zrób to już dziś – może to uratować Twoje życie.
Marie Therese
Holandia 🇳🇱Odkryłam aplikację SkinVision przez moją ubezpieczalnię zdrowotną CZ, gdzie dowiedziałam się, że aplikacja jest refundowana. Ponieważ mam jasną skórę z wieloma plamkami i pieprzykami, uznałam, że będzie to przydatne narzędzie, aby monitorować moje zmiany skórne.
Podczas wizyty u terapeutki skóry z powodu plam pigmentowych zwróciła mi uwagę na dwa małe guzki, które jej zdaniem wyglądały podejrzanie. Nie chciała ich usuwać na własną rękę i zasugerowała, abym udała się do lekarza pierwszego kontaktu. Jednak odkładałam to na później, ponieważ nie wydawało mi się to pilne. Przy następnej wizycie ponownie zapytała, czy już byłam u lekarza. Uważała, że nie jest to nic poważnego, ale zaleciła, by jednak to sprawdzić.
Wtedy postanowiłam zeskanować guzki za pomocą aplikacji SkinVision. Aplikacja wskazała wysokie ryzyko i zaleciła wizytę u lekarza w ciągu 14 dni. To właśnie wtedy postanowiłam podjąć działania.
U lekarza pierwszego kontaktu na początku wydawało się, że to nic poważnego, ale po badaniu dermatoskopem zauważył naczynia krwionośne w guzkach. Zostałam skierowana do dermatologa, który stwierdził, że to rak podstawnokomórkowy.
Szczególnie doceniam, że po moim skanowaniu SkinVision wysłał zapytanie o wynik, co sprawiło, że czułam się zaopiekowana. Dzięki SkinVision nie tylko stałam się bardziej świadoma ryzyka raka skóry, ale teraz jeszcze bardziej zwracam uwagę na smarowanie mniej widocznych miejsc.
Zalecam SkinVision innym regularnie. Jest to łatwa w obsłudze aplikacja, idealna do szybkiego sprawdzania zmian skórnych, gdy nie jesteś pewna. W moim przypadku na początku nie wydawało się to niebezpieczne, ale okazało się, że było poważniejsze. SkinVision dało mi impuls, by udać się do lekarza, a to miało ogromne znaczenie.